SIMI Solec Kujawski - BWS 4-2
https://www.youtube.com/watch?v=zKiCpY1PkUQ
Bardzo cenne zwycięstwo odnieśliśmy w II kolejce, pokonując faworyzowaną ekipę BWS. Mecz obfitował we wszystko co w piłce najlepsze. Pierwsza połowa, nieco nerwowa z naszej strony, choć nie dopuściliśmy do wielu akcji Przeciwnika pod naszą bramką. Niestety na prowadzenie wyszli zawodnicy BWS, którzy wykorzystali gapiostwo naszych obrońców. Po chwili było już 1-1, bo WANEK pięknym strzałem umieścił piłkę w siatce. Przejęliśmy inicjatywę, ale kolejną bramkę, ponownie po naszym błędzie strzelają Rywale. Historia lubi się jednak powtarzać, więc ŁUKASZ wziął sprawę w swoje ręce (nogi) i powtórzył swój wyczyn sprzed paru chwil. Do nieprzyjemnej sytuacji doszło pod koniec pierwszej odsłony, gdy rozpędzony napastnik nie cofnął ręki i z całym impetem uderzył w twarz naszego bramkarza Tomka Strzępka. Polała się niestety krew, ale Tomek szybko się ogarnął i wrócił między słupki. Trzeba przyznać, że zaimponował charakterem i ambicją wracając do gry. Tego, wielu może się od Niego uczyć.
Druga połowa, to fantastyczna gra taktyczna SIMI. Konsekwentnie, broniąc od połowy boiska wyprowadzaliśmy groźne kontry. W tej części gry ataki BWS-u kończyły się na efektownych interwencjach obrońców i bramkarza. Gdy, z racji zmęczenia, zrobiło się nieco luźniej na boisku, przeprowadziliśmy szybką kontrę i po podaniu ADAMA, KACPER wyprowadził nas na prowadzenie. BWS postanowił wycofać bramkarza. Zrobiło się troszkę nerwowo, ponieważ do końca pozostawało około 10 minut, a jeden zawodnik więcej w polu to ogromna przewaga. Ustawiliśmy jednak „zasieki” tak, że nawet mucha by się nie prześlizgnęła. Na dodatek, ponownie skontrowaliśmy i nie kto inny ja ŁUKASZ przypieczętował zdobycie 3 punktów.
To bardzo ważna wygrana, bo odniesiona nieprzypadkowo, z bardzo mocnym Rywalem. Każda formacja zagrała dzisiaj rewelacyjnie, mądrze taktycznie i efektywnie. Cieszy fakt, że potrafimy stworzyć sobie kilkanaście dogodnych sytuacji w tak krótkim czasie. Dziś udało się wykorzystać tylko cztery, ale to zasługa świetnie dysponowanego bramkarza BWS-u.
Przed nami teraz jeszcze trudniejsze zadanie. Musimy utrzymać taką formę, wszak to dopiero początek sezonu. Taka wygrana daje jednak porządnego „kopa” do dalszej pracy. DO BOJU SIMI!!!